WWW.POKEMONLANDIA.PUN.PL
BARRAGE HYPNOSIS REFLECT LEECH SEED STUN SPORE POISONPOWDER
SOLARBEAM SLEEP POWDER CONFUSION
TOXIC TAKE DOWN DOUBLE-EDGE RAGE PSYCHIC TELEPORT
MIMIC DOUBLE TEAM BIDE SELFDESTRUCT EGG BOMB
REST PSYWAVE EXPLOSION SUBSTITUTE HEADBUTT CURSE ROLLOUT
PSYCH UP HIDDEN POWER SUNNY DAY SNORE PROTECT GIGA DRAIN
ENDURE FRUSTRATION RETURN SWAGGER SLEEP TALK SLUDGE BOMB
DREAM EATER ATTRACT THIEF NIGHTMARE FLASH
ANCIENPOWER MEGA DRAIN MOONLIGHT SYNTHESIS SWEET SCENT
UPROAR BULLET SEED WORRY SEED NATURAL GIFT EXSTRASENSORY
BESTOW LIGHT SCREEN TELEKINESIS FACADE ENERGY BALL
ROUND GRASS KNOT SWORDS DANCE TRICK ROOM STRENGTH
BLOCK INGRAIN LEAF STORM LUCKY CHANT NATURE POWER
POWER SWAP SKILL SWAP SECRET POWER WISH
SEED BOMB GRAVITY CAPTIVATE...
Dawno mnie nie było, i to wszystko wina braku laptopa przez jakiś czas bo wykryto u niego wirusa.
No jeszcze tylko jedna odznaka i skończą się walki, a zacznie się prawdziwa bitwa Ligi Kanto. Jestem ciekaw czy przed tym wielkim wydarzeniem jeszcze złapie jakiegoś nowego pokemona który wystąpi u boku Nathaly. Musiałby być silny by móc dać radę z silnymi przeciwnikami.
Nat ma po ewolucji Kinglera który jest najmądrzejszym pokemonem zawsze wymyśli coś co zaskoczy samą trenerkę,
Raichu która jest nr 1 i która wydaje mi się że będzie podróżować ze swoją trenerką po wszystkich regionach (o na strasznego Cofagrigusa oby nie),
Ivysaura który mam nadzieje nie ewoluuje do swojej żenującej i powolnej formy Venusaura,
Ponyta która jeszcze nie ewoluowała w dorosłego Rapidasha, może jeszcze zdąży przed wielką sceną Kanto
Buterfry no on mi tu w ogóle nie pasuje do trenerki która będzie walczyć bardzo poważnie, i każda przegrana będzie większym ciosem niż przegrana z liderem. Gdyby nie ataki psychiczne które może umieć to byłby na zerowej pozycji,
Aerodaktyl ciekawe czy ten olbrzym ma szansę w twoim opowiadaniu na Mega Ewolucję podczas walki, ale byłoby czadowo
Wracając do opowiadania
To co powiedział Ben było naprawdę mądre, a rzadko ma przebłyski inteligencji zważając na jego rodzinę.
Jeśli jesteś trenerem i pochodzisz z miasta, w którym jest stadion i lider, pokonanie go to dla ciebie sprawa honoru.
Jajo pokemona zostawione i samotne, tu coś było nie tak od początku i musiało się za tym coś kryć.
A tej znowu nie pasuje woda, myślałem że tą fobie mamy już za sobą, o jednak jest ziemia z łąką kwiatków to bardziej pasuje Panience.
Tak myślałem jak by tak złapała tego smoka, a po chwili namysłów mówię sobie że nie pasowałby do niej ten pokemon. Ben może będzie tym szczęśliwcem albo Sam, i jednak wybrałem Sama wydawali się być idealną parą trenera i jego pokemona. Pod względem doświadczenia, pomysłowości i silnych pokemonów.
Tam Dratini się rodzą i dorastają, a to dlatego tak trudno je znaleźć trenerom i mi w grach XD
Jajeczko jest tyko atrapą na trenerów, a to spryciula. Jesteśmy pod wodą, o nie największy koszmar Nathaly, (przypomniała mi się ATLANTYDA jak to czytam)
Gdyby nieopowiedziana historia z przeszłości bohaterów, Trisha nie przypuszczała by nawet że oni już są doświadczeni i spotkali nawet takiego pokemona jak Dragonair.
Ciekawy i mądry pomysł z tymi trenerami którzy pokonają któregoś smoczka mogą go złapać, a jak nie wysyła ich z z pustymi rękami. W ten sposób ma pewność że dobrze trafią i będą miały szczęśliwe życie. Biedny Dragonair jest taki samotny nawet w walce trafiają mu się same cieniasy.
Nat wystawiła swojego Raichu jak zwykle, ale przegrał ja bym wystawił Ivysaura. Teraz Bena szansa i co dziwne było ciężko, ale wygrał Arcanine ognisty pokemon. Widownia klaszcze Brawo Brawo ;D
Ale silny ten pokemon, a jakie ataki no nie taki pokemon to skarb nad skarbami.
Jednak wygrana przynosi nieoczekiwany obrót sprawy i skończyła by się powodzią, gdyby nie Charizard Arcanine Ponyta i Cloyster która nie dała by rady gdyby nie Dragonair i jego atak Mgłą. Dla tego pokemona to niema rzeczy niemożliwych. Koniec.
Pod wpływem nowego miasta Raichu zapomina o trenerce i ucieka czym prędzej zwiedzić miasto na własną rękę i nie dostrzega nawet że się zgubiła. To ci mysz, Nathaly
najchętniej by się jeszcze dłużej powydzierała na nią gdyby nie ciekawość co to za pokemony koło niej i by nie uciekły.
Spotkanie Sarah i Candy z której ta druga jest fanką różu i pokemonów tego koloru i całe te połączenie daje mdłości i tęczowego pawia. Dla niej liczy się wygląd a nie siła, co innego Sarah trenerka której nie obchodzą takie rzeczy woli walki pokemon i ich jak najlepsze wytrenowanie.
Góra Księżycowa och pamiętam ten odcinek w anime, piękny widok ewolucji tych różowych pokemonów.
W mieście skąd pochodzi Nathaly wybudowali budynek w którym odbędą się pierwszy raz pokazy, łał 2 pieczenie na jednym ogniu nie dość że sala to jeszcze obejrzymy pokazy. Już nie mogę się doczekać.
Turniej Miss Trenerek obłęd, same laleczki z pokemonkami które mają maski na twarzach z różnego rodzaju kosmetyków. Wygraną jest kamień księżycowy co za zbiek okoliczności, bo obydwu koleżankom naszych bohaterów on się bardzo przyda.
Candy och ty gąsko co tam krem wygrałaś jakimś cudem ten pokemon to faktycznie przynosi szczęście.
Ten cały turniej to kupa śmiechu i zabawy dobre określenie Nat, strata czasu dla poważnych. Sam oj za dużo powiedział a może za mało utalentowana trenerka(i tyle?), niech wreszcie powie co czuje. Chce zostać kawalerem czy co, może uważa że nie jest wart jej. No ja już nie wiem co z tym chłopakiem jest uczuć się nie tłumi w sobie.
No i kolej pojedynku Sarah, no ciekawie wyszło Lunatykowanie dobry atak i przydatny, a ten Wigglytuff umiał się tylko toczyć i wirować. Niema to jak trujący pokemon gdy już zaatakuje jadem to rywal jest coraz słabszy sprawdziło się i tutaj.
Wiele Candy nie pokazała ataków i kombinacji więc będzie łatwiej go zaskoczyć ciekawe, jakie będą miały miny kiedy Ben w pokazach wystawi swojego Dragonaira silnego rzadkiego i pół legendę pokemona. W tedy żadne silne ataki i kombinacje- strategie nie pomogą.
No i kto wygrałby ten konkurs jak nie Sarah i Nidoran to była najlepsza walka i na pytania odpowiedziała dobrze nie wiedząc o tym.
Juror będzie na Lidze Indygo, może będzie komentatorem. Koniec
Offline